post-Łoś
Dawno temu był bardzo ponury dom. W którym to jakże przemiło dzialo się sprzątanie dywanów. Bardzo ładnie pachnialo chemikaliami i męskimi perfumami. Już trzeciego dnia istnienia kobiet stwierdzono, że są naj pod każdym względem...weźmy cośXD tylko nie ciachaaa! Kiedy pod bramę podjechał czarny szampomobil, wyszedł mhroczny emo-boy !!CENZURA!!, który miał białe włosy z różoffymi wstążeczkami i leciały mu czarne muchy z ucha prosto do buuuzi! Niedaleko była plama z kiślu wiśniowego ze śledziami. Pawełek popatrzył na dziwną zbutwiałą maź. Uśmiechnął się szarmancko, po czym wyciągnął skarpete z wewnętrznej kieszeni u bokserek i zaczął sie śmiać. Na metce napisane było "śmierdzę jak kupa" Matiz widząc to zaczął biegać w kupie gnijącego siana pomieszanego z końskimi odchodami po czym poślizgnął się na stringach Zimy, które leżały na kamieniu nieopodal Antasa który to jadł błoto z toja ze Szklanej Huty. W innej części swiata jakiś przystojny Zimek kolekcjonował końskie odchody w formalinie. Codziennie wystawiał je na allegro, lecz niestety admini wywalili jego mózg, ponieważ był gąbczasty i bardzo często śmiał się bez potrzeby.Ruruś został w worku kartofli który to leżał koło domu spokojnej starości w Męcikale. Mroźna poszła do tego domu i zrobiła coś dziwnego<Jak w Job>. Następnego dnia po dzikim sexie z MYCHAŁEM poszła do McDonalda żeby kupic sobie troche spermy w tubce (shake), BigMaca, duże frytki i loda śmietankowego, poczym poszła pod Sexshop podzielić się żarciem z cygankami, które wywróżyły jej, że rurus jest w niebezpieczenstwie. A to niebiespieczeństwo było bardzo niebezpieczne gdyż to była Napalona snitarjuszka domu starosci ktora strala sie wyruchac rurusia, ale on kiedy sie o tym dowiedział pociągnął czystej nafty z baka samolota. Następnego dnia fszystko się zmieniło. Ruruś przestał być pożądany i stał się na powrót zwykłą rurą. I wtedy na sale wtoczył się kadłub górnika! Ruruś strasznie sie przestraszyl i wsadził mu do mordy płonącego, gumowego batona z benzynom! Po tym zdarzeniu ruruś bal sie przebywac w domu starosci i chcial wrocic do Zimy, swojej dziewczyny sprzed lat.Jednak Zima go juz niepamietala to tyle dni tlye nieprzespanych nocy... zima bardzo go kochala lecz musiala zostawic. Nie miala innego wyboru poniewaz on jak sie okazało był wilkołakiem ale zamieniał sie w niego nie o północy tylko gdy Zima nakładała swoją seksowną rushoffom bieliznę, którą dostała z okazji swojego ślubu z nim tylko ze znanym jeszcze jako rurus a nie wilkolak. Aż tu nagle z nieba spadł księżyc w pełni. I przykleił rurusiowi plastykowy sedes do plecow, ale ten nie chciał sie trzymać bo plecy były już zajęte przez Ryjka, który zdawał się być niezwykle zadowolony ze swej nowej roli. Wtem nagle znienacka i z zaskoczenia wózek z supermarketu zaczą pędzić w stronę księzyca w pełni.Wszyscy uciekli poza krwiożerczym wampirem, gotowym do przytulenia gigintycznego jednorożca. Ale jednorożce nie istnieją ponieważ wszystkie zostały wessane przez namiot zastępu Włatcy Móch .Az tu nagle wszystko sie zmienilo i nagle wszyscy zauważyli że wielkie karaluchy ich kamerują do filmu pt. Wielkie orgietki namiotowe xD i wtedy nagle pojawił sie wileki ekran i zaczeli wyswietlac film "Troskliwe Misie <3". Wtedy to Kaśka{xD} Zaczęła bardzo interesującą konwersację z karaluchami które powiedziały jej ze zyje juz 200 lat na swiecie a ona na to że ma przeczucie, iż jednak jest trochę młodsza bo wskazuje na to chociażby jej akt urodzenia ;P karaluch strasznie sie oburzyl i zabraly KAs sperme w tubce. Okzazlo sie ze uzywala jej w niecnych zamiarach zaplodnienia calej 304. w celu wyzyskanie becikowego ! Jednakże jak się okazało, do tego czasu zmienił się rząd i niestety zniesiono becikowe, a z tego powodu wszyscy sie zdenerowali i zeby wyrazić swój gniew 304 weszla do rzadu i zagarnela cala kase i byla bogata i szczesliwa...
jednak pewnego dnia.... Spokojny żywot 304 zakłociła nowa partia polityczna jaką była "16 TKA - A-haha". W swoich reklamówkach kopiowali pomysły 304 i w dodatku przeprowadzili na swoją stronę Antasa, Matiza i Zimka. Kaś nie mogła do tego dopuscić i jako reprezentantka 304 poprosiła o pomoc znaną seksuolog Andzię - która prowadzi znany tok szoł Wiem-O-Tym-Wszystko. Razem uknuły niecny spisek który polegał na wszczepieniu... Całej parti politycznej i jej sprzymierzeńcom takich śmiesznych pluskw które w rzeczy gruncie śmieszne nie były bo... Sprawiały że każdy chłopak z 16-TKA - Ahaha dostawał albo prostaty albo miał stulejkę. W tedy Zimek który był mózgiem od spraw damsko-męskich i medycznych wpadł na pomysł i w swoim laboratorium wynalazł coś na kształt ołówka ( <lol2> wiem co wiekszosc mysli xD ) ale to nie był ołówek tylko...długopis który przy swoich niesamowitych właściwościach był w stanie odwrócić działanie pluskw, dla tego Kas z Andzią wymysliły a raczej próbowały wymyślić cos co by powstrzytmało ołówek. Ale niechcący wymysliły...Niezdazyly niczego wymyslic bo zacza ich gonic rozwscieczony mis, a raczej Misiek krzyczac za nimi ' Fajny tornister, poka poka {test mojej klasy xD}' ALe one nie miały tornistra przy sobie weic pokazaly swoje pierścienie mocy ktore dostały na 666 urodziny od Zaka. Kiedy Misiek zobaczył pierścienie zaczął uciekac z wrzaskiem " Gdzie są moje okulary?!". Na drodze staneli mu jednak podejrzani przebierańcy któzy wyglądali jak agenci z matrixa. W tedy wyskoczyły Drewno i Ania i krzyknęły: "Blues Brothers!". Andzia korzystając z zamieszania postanowiła wziaść numer od "blues brothers". Kiedy miała ten numer wysłał im smsa w którym napisała...
Offline
Kornik
Dawno temu był bardzo ponury dom. W którym to jakże przemiło dzialo się sprzątanie dywanów. Bardzo ładnie pachnialo chemikaliami i męskimi perfumami. Już trzeciego dnia istnienia kobiet stwierdzono, że są naj pod każdym względem...weźmy cośXD tylko nie ciachaaa! Kiedy pod bramę podjechał czarny szampomobil, wyszedł mhroczny emo-boy !!CENZURA!!, który miał białe włosy z różoffymi wstążeczkami i leciały mu czarne muchy z ucha prosto do buuuzi! Niedaleko była plama z kiślu wiśniowego ze śledziami. Pawełek popatrzył na dziwną zbutwiałą maź. Uśmiechnął się szarmancko, po czym wyciągnął skarpete z wewnętrznej kieszeni u bokserek i zaczął sie śmiać. Na metce napisane było "śmierdzę jak kupa" Matiz widząc to zaczął biegać w kupie gnijącego siana pomieszanego z końskimi odchodami po czym poślizgnął się na stringach Zimy, które leżały na kamieniu nieopodal Antasa który to jadł błoto z toja ze Szklanej Huty. W innej części swiata jakiś przystojny Zimek kolekcjonował końskie odchody w formalinie. Codziennie wystawiał je na allegro, lecz niestety admini wywalili jego mózg, ponieważ był gąbczasty i bardzo często śmiał się bez potrzeby.Ruruś został w worku kartofli który to leżał koło domu spokojnej starości w Męcikale. Mroźna poszła do tego domu i zrobiła coś dziwnego<Jak w Job>. Następnego dnia po dzikim sexie z MYCHAŁEM poszła do McDonalda żeby kupic sobie troche spermy w tubce (shake), BigMaca, duże frytki i loda śmietankowego, poczym poszła pod Sexshop podzielić się żarciem z cygankami, które wywróżyły jej, że rurus jest w niebezpieczenstwie. A to niebiespieczeństwo było bardzo niebezpieczne gdyż to była Napalona snitarjuszka domu starosci ktora strala sie wyruchac rurusia, ale on kiedy sie o tym dowiedział pociągnął czystej nafty z baka samolota. Następnego dnia fszystko się zmieniło. Ruruś przestał być pożądany i stał się na powrót zwykłą rurą. I wtedy na sale wtoczył się kadłub górnika! Ruruś strasznie sie przestraszyl i wsadził mu do mordy płonącego, gumowego batona z benzynom! Po tym zdarzeniu ruruś bal sie przebywac w domu starosci i chcial wrocic do Zimy, swojej dziewczyny sprzed lat.Jednak Zima go juz niepamietala to tyle dni tlye nieprzespanych nocy... zima bardzo go kochala lecz musiala zostawic. Nie miala innego wyboru poniewaz on jak sie okazało był wilkołakiem ale zamieniał sie w niego nie o północy tylko gdy Zima nakładała swoją seksowną rushoffom bieliznę, którą dostała z okazji swojego ślubu z nim tylko ze znanym jeszcze jako rurus a nie wilkolak. Aż tu nagle z nieba spadł księżyc w pełni. I przykleił rurusiowi plastykowy sedes do plecow, ale ten nie chciał sie trzymać bo plecy były już zajęte przez Ryjka, który zdawał się być niezwykle zadowolony ze swej nowej roli. Wtem nagle znienacka i z zaskoczenia wózek z supermarketu zaczą pędzić w stronę księzyca w pełni.Wszyscy uciekli poza krwiożerczym wampirem, gotowym do przytulenia gigintycznego jednorożca. Ale jednorożce nie istnieją ponieważ wszystkie zostały wessane przez namiot zastępu Włatcy Móch .Az tu nagle wszystko sie zmienilo i nagle wszyscy zauważyli że wielkie karaluchy ich kamerują do filmu pt. Wielkie orgietki namiotowe xD i wtedy nagle pojawił sie wileki ekran i zaczeli wyswietlac film "Troskliwe Misie <3". Wtedy to Kaśka{xD} Zaczęła bardzo interesującą konwersację z karaluchami które powiedziały jej ze zyje juz 200 lat na swiecie a ona na to że ma przeczucie, iż jednak jest trochę młodsza bo wskazuje na to chociażby jej akt urodzenia ;P karaluch strasznie sie oburzyl i zabraly KAs sperme w tubce. Okzazlo sie ze uzywala jej w niecnych zamiarach zaplodnienia calej 304. w celu wyzyskanie becikowego ! Jednakże jak się okazało, do tego czasu zmienił się rząd i niestety zniesiono becikowe, a z tego powodu wszyscy sie zdenerowali i zeby wyrazić swój gniew 304 weszla do rzadu i zagarnela cala kase i byla bogata i szczesliwa...
jednak pewnego dnia.... Spokojny żywot 304 zakłociła nowa partia polityczna jaką była "16 TKA - A-haha". W swoich reklamówkach kopiowali pomysły 304 i w dodatku przeprowadzili na swoją stronę Antasa, Matiza i Zimka. Kaś nie mogła do tego dopuscić i jako reprezentantka 304 poprosiła o pomoc znaną seksuolog Andzię - która prowadzi znany tok szoł Wiem-O-Tym-Wszystko. Razem uknuły niecny spisek który polegał na wszczepieniu... Całej parti politycznej i jej sprzymierzeńcom takich śmiesznych pluskw które w rzeczy gruncie śmieszne nie były bo... Sprawiały że każdy chłopak z 16-TKA - Ahaha dostawał albo prostaty albo miał stulejkę. W tedy Zimek który był mózgiem od spraw damsko-męskich i medycznych wpadł na pomysł i w swoim laboratorium wynalazł coś na kształt ołówka ( <lol2> wiem co wiekszosc mysli xD ) ale to nie był ołówek tylko...długopis który przy swoich niesamowitych właściwościach był w stanie odwrócić działanie pluskw, dla tego Kas z Andzią wymysliły a raczej próbowały wymyślić cos co by powstrzytmało ołówek. Ale niechcący wymysliły...Niezdazyly niczego wymyslic bo zacza ich gonic rozwscieczony mis, a raczej Misiek krzyczac za nimi ' Fajny tornister, poka poka {test mojej klasy xD}' ALe one nie miały tornistra przy sobie weic pokazaly swoje pierścienie mocy ktore dostały na 666 urodziny od Zaka. Kiedy Misiek zobaczył pierścienie zaczął uciekac z wrzaskiem " Gdzie są moje okulary?!". Na drodze staneli mu jednak podejrzani przebierańcy któzy wyglądali jak agenci z matrixa. W tedy wyskoczyły Drewno i Ania i krzyknęły: "Blues Brothers!". Andzia korzystając z zamieszania postanowiła wziaść numer od "blues brothers". Kiedy miała ten numer wysłał im smsa w którym napisała o swojej wielkiej miłości do Francuza. Tak naprawdę to wcale go nie kochała, tylko chciała żeby on tak myślał, bo chciała go wykorzystać do swojego niecnego planu. W tem z krzaków wyskoczył.... KRZYYYYSIU!!!!! Wszystkie harcerki.....
Offline
debil xD
ej jakiej milosci do francuza?
czy ja o czyms nie wiem..
a no tak przeciez ja go kocham...
ANDZIA!
Wiesz, że to totalny off-top?!
Nie skasuję tego posta tylko po to, żeby był przykładem, czego się NIE robi!
Każdy następny post nie na temat będzie usuwany!
MMZ
(Marta - Moderator Złośliwy)
Offline
Dawno temu był bardzo ponury dom. W którym to jakże przemiło dzialo się sprzątanie dywanów. Bardzo ładnie pachnialo chemikaliami i męskimi perfumami. Już trzeciego dnia istnienia kobiet stwierdzono, że są naj pod każdym względem...weźmy cośXD tylko nie ciachaaa! Kiedy pod bramę podjechał czarny szampomobil, wyszedł mhroczny emo-boy !!CENZURA!!, który miał białe włosy z różoffymi wstążeczkami i leciały mu czarne muchy z ucha prosto do buuuzi! Niedaleko była plama z kiślu wiśniowego ze śledziami. Pawełek popatrzył na dziwną zbutwiałą maź. Uśmiechnął się szarmancko, po czym wyciągnął skarpete z wewnętrznej kieszeni u bokserek i zaczął sie śmiać. Na metce napisane było "śmierdzę jak kupa" Matiz widząc to zaczął biegać w kupie gnijącego siana pomieszanego z końskimi odchodami po czym poślizgnął się na stringach Zimy, które leżały na kamieniu nieopodal Antasa który to jadł błoto z toja ze Szklanej Huty. W innej części swiata jakiś przystojny Zimek kolekcjonował końskie odchody w formalinie. Codziennie wystawiał je na allegro, lecz niestety admini wywalili jego mózg, ponieważ był gąbczasty i bardzo często śmiał się bez potrzeby.Ruruś został w worku kartofli który to leżał koło domu spokojnej starości w Męcikale. Mroźna poszła do tego domu i zrobiła coś dziwnego<Jak w Job>. Następnego dnia po dzikim sexie z MYCHAŁEM poszła do McDonalda żeby kupic sobie troche spermy w tubce (shake), BigMaca, duże frytki i loda śmietankowego, poczym poszła pod Sexshop podzielić się żarciem z cygankami, które wywróżyły jej, że rurus jest w niebezpieczenstwie. A to niebiespieczeństwo było bardzo niebezpieczne gdyż to była Napalona snitarjuszka domu starosci ktora strala sie wyruchac rurusia, ale on kiedy sie o tym dowiedział pociągnął czystej nafty z baka samolota. Następnego dnia fszystko się zmieniło. Ruruś przestał być pożądany i stał się na powrót zwykłą rurą. I wtedy na sale wtoczył się kadłub górnika! Ruruś strasznie sie przestraszyl i wsadził mu do mordy płonącego, gumowego batona z benzynom! Po tym zdarzeniu ruruś bal sie przebywac w domu starosci i chcial wrocic do Zimy, swojej dziewczyny sprzed lat.Jednak Zima go juz niepamietala to tyle dni tlye nieprzespanych nocy... zima bardzo go kochala lecz musiala zostawic. Nie miala innego wyboru poniewaz on jak sie okazało był wilkołakiem ale zamieniał sie w niego nie o północy tylko gdy Zima nakładała swoją seksowną rushoffom bieliznę, którą dostała z okazji swojego ślubu z nim tylko ze znanym jeszcze jako rurus a nie wilkolak. Aż tu nagle z nieba spadł księżyc w pełni. I przykleił rurusiowi plastykowy sedes do plecow, ale ten nie chciał sie trzymać bo plecy były już zajęte przez Ryjka, który zdawał się być niezwykle zadowolony ze swej nowej roli. Wtem nagle znienacka i z zaskoczenia wózek z supermarketu zaczą pędzić w stronę księzyca w pełni.Wszyscy uciekli poza krwiożerczym wampirem, gotowym do przytulenia gigintycznego jednorożca. Ale jednorożce nie istnieją ponieważ wszystkie zostały wessane przez namiot zastępu Włatcy Móch .Az tu nagle wszystko sie zmienilo i nagle wszyscy zauważyli że wielkie karaluchy ich kamerują do filmu pt. Wielkie orgietki namiotowe xD i wtedy nagle pojawił sie wileki ekran i zaczeli wyswietlac film "Troskliwe Misie <3". Wtedy to Kaśka{xD} Zaczęła bardzo interesującą konwersację z karaluchami które powiedziały jej ze zyje juz 200 lat na swiecie a ona na to że ma przeczucie, iż jednak jest trochę młodsza bo wskazuje na to chociażby jej akt urodzenia ;P karaluch strasznie sie oburzyl i zabraly KAs sperme w tubce. Okzazlo sie ze uzywala jej w niecnych zamiarach zaplodnienia calej 304. w celu wyzyskanie becikowego ! Jednakże jak się okazało, do tego czasu zmienił się rząd i niestety zniesiono becikowe, a z tego powodu wszyscy sie zdenerowali i zeby wyrazić swój gniew 304 weszla do rzadu i zagarnela cala kase i byla bogata i szczesliwa...
jednak pewnego dnia.... Spokojny żywot 304 zakłociła nowa partia polityczna jaką była "16 TKA - A-haha". W swoich reklamówkach kopiowali pomysły 304 i w dodatku przeprowadzili na swoją stronę Antasa, Matiza i Zimka. Kaś nie mogła do tego dopuscić i jako reprezentantka 304 poprosiła o pomoc znaną seksuolog Andzię - która prowadzi znany tok szoł Wiem-O-Tym-Wszystko. Razem uknuły niecny spisek który polegał na wszczepieniu... Całej parti politycznej i jej sprzymierzeńcom takich śmiesznych pluskw które w rzeczy gruncie śmieszne nie były bo... Sprawiały że każdy chłopak z 16-TKA - Ahaha dostawał albo prostaty albo miał stulejkę. W tedy Zimek który był mózgiem od spraw damsko-męskich i medycznych wpadł na pomysł i w swoim laboratorium wynalazł coś na kształt ołówka ( <lol2> wiem co wiekszosc mysli xD ) ale to nie był ołówek tylko...długopis który przy swoich niesamowitych właściwościach był w stanie odwrócić działanie pluskw, dla tego Kas z Andzią wymysliły a raczej próbowały wymyślić cos co by powstrzytmało ołówek. Ale niechcący wymysliły...Niezdazyly niczego wymyslic bo zacza ich gonic rozwscieczony mis, a raczej Misiek krzyczac za nimi ' Fajny tornister, poka poka {test mojej klasy xD}' ALe one nie miały tornistra przy sobie weic pokazaly swoje pierścienie mocy ktore dostały na 666 urodziny od Zaka. Kiedy Misiek zobaczył pierścienie zaczął uciekac z wrzaskiem " Gdzie są moje okulary?!". Na drodze staneli mu jednak podejrzani przebierańcy któzy wyglądali jak agenci z matrixa. W tedy wyskoczyły Drewno i Ania i krzyknęły: "Blues Brothers!". Andzia korzystając z zamieszania postanowiła wziaść numer od "blues brothers". Kiedy miała ten numer wysłał im smsa w którym napisała o swojej wielkiej miłości do Francuza. Tak naprawdę to wcale go nie kochała, tylko chciała żeby on tak myślał, bo chciała go wykorzystać do swojego niecnego planu. W tem z krzaków wyskoczył.... KRZYYYYSIU!!!!! Wszystkie harcerki zemdlały w swoje ramiona. Wszystkie naraz.
Offline
Kornik
Dawno temu był bardzo ponury dom. W którym to jakże przemiło dzialo się sprzątanie dywanów. Bardzo ładnie pachnialo chemikaliami i męskimi perfumami. Już trzeciego dnia istnienia kobiet stwierdzono, że są naj pod każdym względem...weźmy cośXD tylko nie ciachaaa! Kiedy pod bramę podjechał czarny szampomobil, wyszedł mhroczny emo-boy !!CENZURA!!, który miał białe włosy z różoffymi wstążeczkami i leciały mu czarne muchy z ucha prosto do buuuzi! Niedaleko była plama z kiślu wiśniowego ze śledziami. Pawełek popatrzył na dziwną zbutwiałą maź. Uśmiechnął się szarmancko, po czym wyciągnął skarpete z wewnętrznej kieszeni u bokserek i zaczął sie śmiać. Na metce napisane było "śmierdzę jak kupa" Matiz widząc to zaczął biegać w kupie gnijącego siana pomieszanego z końskimi odchodami po czym poślizgnął się na stringach Zimy, które leżały na kamieniu nieopodal Antasa który to jadł błoto z toja ze Szklanej Huty. W innej części swiata jakiś przystojny Zimek kolekcjonował końskie odchody w formalinie. Codziennie wystawiał je na allegro, lecz niestety admini wywalili jego mózg, ponieważ był gąbczasty i bardzo często śmiał się bez potrzeby.Ruruś został w worku kartofli który to leżał koło domu spokojnej starości w Męcikale. Mroźna poszła do tego domu i zrobiła coś dziwnego<Jak w Job>. Następnego dnia po dzikim sexie z MYCHAŁEM poszła do McDonalda żeby kupic sobie troche spermy w tubce (shake), BigMaca, duże frytki i loda śmietankowego, poczym poszła pod Sexshop podzielić się żarciem z cygankami, które wywróżyły jej, że rurus jest w niebezpieczenstwie. A to niebiespieczeństwo było bardzo niebezpieczne gdyż to była Napalona snitarjuszka domu starosci ktora strala sie wyruchac rurusia, ale on kiedy sie o tym dowiedział pociągnął czystej nafty z baka samolota. Następnego dnia fszystko się zmieniło. Ruruś przestał być pożądany i stał się na powrót zwykłą rurą. I wtedy na sale wtoczył się kadłub górnika! Ruruś strasznie sie przestraszyl i wsadził mu do mordy płonącego, gumowego batona z benzynom! Po tym zdarzeniu ruruś bal sie przebywac w domu starosci i chcial wrocic do Zimy, swojej dziewczyny sprzed lat.Jednak Zima go juz niepamietala to tyle dni tlye nieprzespanych nocy... zima bardzo go kochala lecz musiala zostawic. Nie miala innego wyboru poniewaz on jak sie okazało był wilkołakiem ale zamieniał sie w niego nie o północy tylko gdy Zima nakładała swoją seksowną rushoffom bieliznę, którą dostała z okazji swojego ślubu z nim tylko ze znanym jeszcze jako rurus a nie wilkolak. Aż tu nagle z nieba spadł księżyc w pełni. I przykleił rurusiowi plastykowy sedes do plecow, ale ten nie chciał sie trzymać bo plecy były już zajęte przez Ryjka, który zdawał się być niezwykle zadowolony ze swej nowej roli. Wtem nagle znienacka i z zaskoczenia wózek z supermarketu zaczą pędzić w stronę księzyca w pełni.Wszyscy uciekli poza krwiożerczym wampirem, gotowym do przytulenia gigintycznego jednorożca. Ale jednorożce nie istnieją ponieważ wszystkie zostały wessane przez namiot zastępu Włatcy Móch .Az tu nagle wszystko sie zmienilo i nagle wszyscy zauważyli że wielkie karaluchy ich kamerują do filmu pt. Wielkie orgietki namiotowe xD i wtedy nagle pojawił sie wileki ekran i zaczeli wyswietlac film "Troskliwe Misie <3". Wtedy to Kaśka{xD} Zaczęła bardzo interesującą konwersację z karaluchami które powiedziały jej ze zyje juz 200 lat na swiecie a ona na to że ma przeczucie, iż jednak jest trochę młodsza bo wskazuje na to chociażby jej akt urodzenia ;P karaluch strasznie sie oburzyl i zabraly KAs sperme w tubce. Okzazlo sie ze uzywala jej w niecnych zamiarach zaplodnienia calej 304. w celu wyzyskanie becikowego ! Jednakże jak się okazało, do tego czasu zmienił się rząd i niestety zniesiono becikowe, a z tego powodu wszyscy sie zdenerowali i zeby wyrazić swój gniew 304 weszla do rzadu i zagarnela cala kase i byla bogata i szczesliwa...
jednak pewnego dnia.... Spokojny żywot 304 zakłociła nowa partia polityczna jaką była "16 TKA - A-haha". W swoich reklamówkach kopiowali pomysły 304 i w dodatku przeprowadzili na swoją stronę Antasa, Matiza i Zimka. Kaś nie mogła do tego dopuscić i jako reprezentantka 304 poprosiła o pomoc znaną seksuolog Andzię - która prowadzi znany tok szoł Wiem-O-Tym-Wszystko. Razem uknuły niecny spisek który polegał na wszczepieniu... Całej parti politycznej i jej sprzymierzeńcom takich śmiesznych pluskw które w rzeczy gruncie śmieszne nie były bo... Sprawiały że każdy chłopak z 16-TKA - Ahaha dostawał albo prostaty albo miał stulejkę. W tedy Zimek który był mózgiem od spraw damsko-męskich i medycznych wpadł na pomysł i w swoim laboratorium wynalazł coś na kształt ołówka ( <lol2> wiem co wiekszosc mysli xD ) ale to nie był ołówek tylko...długopis który przy swoich niesamowitych właściwościach był w stanie odwrócić działanie pluskw, dla tego Kas z Andzią wymysliły a raczej próbowały wymyślić cos co by powstrzytmało ołówek. Ale niechcący wymysliły...Niezdazyly niczego wymyslic bo zacza ich gonic rozwscieczony mis, a raczej Misiek krzyczac za nimi ' Fajny tornister, poka poka {test mojej klasy xD}' ALe one nie miały tornistra przy sobie weic pokazaly swoje pierścienie mocy ktore dostały na 666 urodziny od Zaka. Kiedy Misiek zobaczył pierścienie zaczął uciekac z wrzaskiem " Gdzie są moje okulary?!". Na drodze staneli mu jednak podejrzani przebierańcy któzy wyglądali jak agenci z matrixa. W tedy wyskoczyły Drewno i Ania i krzyknęły: "Blues Brothers!". Andzia korzystając z zamieszania postanowiła wziaść numer od "blues brothers". Kiedy miała ten numer wysłał im smsa w którym napisała o swojej wielkiej miłości do Francuza. Tak naprawdę to wcale go nie kochała, tylko chciała żeby on tak myślał, bo chciała go wykorzystać do swojego niecnego planu. W tem z krzaków wyskoczył.... KRZYYYYSIU!!!!! Wszystkie harcerki zemdlały w swoje ramiona. Wszystkie naraz. Krzysiu przygłądził swoją boską fryzurę i wyciągnął z wielkiej kieszeni swojego płaszcza ciemne okulary i megafon. Zaraz potem w kępie krzaków pojawiła się głowa kolegi z drużyny Krzysia...
Offline
post-Łoś
Dawno temu był bardzo ponury dom. W którym to jakże przemiło dzialo się sprzątanie dywanów. Bardzo ładnie pachnialo chemikaliami i męskimi perfumami. Już trzeciego dnia istnienia kobiet stwierdzono, że są naj pod każdym względem...weźmy cośXD tylko nie ciachaaa! Kiedy pod bramę podjechał czarny szampomobil, wyszedł mhroczny emo-boy !!CENZURA!!, który miał białe włosy z różoffymi wstążeczkami i leciały mu czarne muchy z ucha prosto do buuuzi! Niedaleko była plama z kiślu wiśniowego ze śledziami. Pawełek popatrzył na dziwną zbutwiałą maź. Uśmiechnął się szarmancko, po czym wyciągnął skarpete z wewnętrznej kieszeni u bokserek i zaczął sie śmiać. Na metce napisane było "śmierdzę jak kupa" Matiz widząc to zaczął biegać w kupie gnijącego siana pomieszanego z końskimi odchodami po czym poślizgnął się na stringach Zimy, które leżały na kamieniu nieopodal Antasa który to jadł błoto z toja ze Szklanej Huty. W innej części swiata jakiś przystojny Zimek kolekcjonował końskie odchody w formalinie. Codziennie wystawiał je na allegro, lecz niestety admini wywalili jego mózg, ponieważ był gąbczasty i bardzo często śmiał się bez potrzeby.Ruruś został w worku kartofli który to leżał koło domu spokojnej starości w Męcikale. Mroźna poszła do tego domu i zrobiła coś dziwnego<Jak w Job>. Następnego dnia po dzikim sexie z MYCHAŁEM poszła do McDonalda żeby kupic sobie troche spermy w tubce (shake), BigMaca, duże frytki i loda śmietankowego, poczym poszła pod Sexshop podzielić się żarciem z cygankami, które wywróżyły jej, że rurus jest w niebezpieczenstwie. A to niebiespieczeństwo było bardzo niebezpieczne gdyż to była Napalona snitarjuszka domu starosci ktora strala sie wyruchac rurusia, ale on kiedy sie o tym dowiedział pociągnął czystej nafty z baka samolota. Następnego dnia fszystko się zmieniło. Ruruś przestał być pożądany i stał się na powrót zwykłą rurą. I wtedy na sale wtoczył się kadłub górnika! Ruruś strasznie sie przestraszyl i wsadził mu do mordy płonącego, gumowego batona z benzynom! Po tym zdarzeniu ruruś bal sie przebywac w domu starosci i chcial wrocic do Zimy, swojej dziewczyny sprzed lat.Jednak Zima go juz niepamietala to tyle dni tlye nieprzespanych nocy... zima bardzo go kochala lecz musiala zostawic. Nie miala innego wyboru poniewaz on jak sie okazało był wilkołakiem ale zamieniał sie w niego nie o północy tylko gdy Zima nakładała swoją seksowną rushoffom bieliznę, którą dostała z okazji swojego ślubu z nim tylko ze znanym jeszcze jako rurus a nie wilkolak. Aż tu nagle z nieba spadł księżyc w pełni. I przykleił rurusiowi plastykowy sedes do plecow, ale ten nie chciał sie trzymać bo plecy były już zajęte przez Ryjka, który zdawał się być niezwykle zadowolony ze swej nowej roli. Wtem nagle znienacka i z zaskoczenia wózek z supermarketu zaczą pędzić w stronę księzyca w pełni.Wszyscy uciekli poza krwiożerczym wampirem, gotowym do przytulenia gigintycznego jednorożca. Ale jednorożce nie istnieją ponieważ wszystkie zostały wessane przez namiot zastępu Włatcy Móch .Az tu nagle wszystko sie zmienilo i nagle wszyscy zauważyli że wielkie karaluchy ich kamerują do filmu pt. Wielkie orgietki namiotowe xD i wtedy nagle pojawił sie wileki ekran i zaczeli wyswietlac film "Troskliwe Misie <3". Wtedy to Kaśka{xD} Zaczęła bardzo interesującą konwersację z karaluchami które powiedziały jej ze zyje juz 200 lat na swiecie a ona na to że ma przeczucie, iż jednak jest trochę młodsza bo wskazuje na to chociażby jej akt urodzenia ;P karaluch strasznie sie oburzyl i zabraly KAs sperme w tubce. Okzazlo sie ze uzywala jej w niecnych zamiarach zaplodnienia calej 304. w celu wyzyskanie becikowego ! Jednakże jak się okazało, do tego czasu zmienił się rząd i niestety zniesiono becikowe, a z tego powodu wszyscy sie zdenerowali i zeby wyrazić swój gniew 304 weszla do rzadu i zagarnela cala kase i byla bogata i szczesliwa...
jednak pewnego dnia.... Spokojny żywot 304 zakłociła nowa partia polityczna jaką była "16 TKA - A-haha". W swoich reklamówkach kopiowali pomysły 304 i w dodatku przeprowadzili na swoją stronę Antasa, Matiza i Zimka. Kaś nie mogła do tego dopuscić i jako reprezentantka 304 poprosiła o pomoc znaną seksuolog Andzię - która prowadzi znany tok szoł Wiem-O-Tym-Wszystko. Razem uknuły niecny spisek który polegał na wszczepieniu... Całej parti politycznej i jej sprzymierzeńcom takich śmiesznych pluskw które w rzeczy gruncie śmieszne nie były bo... Sprawiały że każdy chłopak z 16-TKA - Ahaha dostawał albo prostaty albo miał stulejkę. W tedy Zimek który był mózgiem od spraw damsko-męskich i medycznych wpadł na pomysł i w swoim laboratorium wynalazł coś na kształt ołówka ( <lol2> wiem co wiekszosc mysli xD ) ale to nie był ołówek tylko...długopis który przy swoich niesamowitych właściwościach był w stanie odwrócić działanie pluskw, dla tego Kas z Andzią wymysliły a raczej próbowały wymyślić cos co by powstrzytmało ołówek. Ale niechcący wymysliły...Niezdazyly niczego wymyslic bo zacza ich gonic rozwscieczony mis, a raczej Misiek krzyczac za nimi ' Fajny tornister, poka poka {test mojej klasy xD}' ALe one nie miały tornistra przy sobie weic pokazaly swoje pierścienie mocy ktore dostały na 666 urodziny od Zaka. Kiedy Misiek zobaczył pierścienie zaczął uciekac z wrzaskiem " Gdzie są moje okulary?!". Na drodze staneli mu jednak podejrzani przebierańcy któzy wyglądali jak agenci z matrixa. W tedy wyskoczyły Drewno i Ania i krzyknęły: "Blues Brothers!". Andzia korzystając z zamieszania postanowiła wziaść numer od "blues brothers". Kiedy miała ten numer wysłał im smsa w którym napisała o swojej wielkiej miłości do Francuza. Tak naprawdę to wcale go nie kochała, tylko chciała żeby on tak myślał, bo chciała go wykorzystać do swojego niecnego planu. W tem z krzaków wyskoczył.... KRZYYYYSIU!!!!! Wszystkie harcerki zemdlały w swoje ramiona. Wszystkie naraz. Krzysiu przygłądził swoją boską fryzurę i wyciągnął z wielkiej kieszeni swojego płaszcza ciemne okulary i megafon. Zaraz potem w kępie krzaków pojawiła się głowa kolegi z drużyny Krzysia która wyraziła sie takimi oto słowami:...
Offline
Kornik
Dawno temu był bardzo ponury dom. W którym to jakże przemiło dzialo się sprzątanie dywanów. Bardzo ładnie pachnialo chemikaliami i męskimi perfumami. Już trzeciego dnia istnienia kobiet stwierdzono, że są naj pod każdym względem...weźmy cośXD tylko nie ciachaaa! Kiedy pod bramę podjechał czarny szampomobil, wyszedł mhroczny emo-boy !!CENZURA!!, który miał białe włosy z różoffymi wstążeczkami i leciały mu czarne muchy z ucha prosto do buuuzi! Niedaleko była plama z kiślu wiśniowego ze śledziami. Pawełek popatrzył na dziwną zbutwiałą maź. Uśmiechnął się szarmancko, po czym wyciągnął skarpete z wewnętrznej kieszeni u bokserek i zaczął sie śmiać. Na metce napisane było "śmierdzę jak kupa" Matiz widząc to zaczął biegać w kupie gnijącego siana pomieszanego z końskimi odchodami po czym poślizgnął się na stringach Zimy, które leżały na kamieniu nieopodal Antasa który to jadł błoto z toja ze Szklanej Huty. W innej części swiata jakiś przystojny Zimek kolekcjonował końskie odchody w formalinie. Codziennie wystawiał je na allegro, lecz niestety admini wywalili jego mózg, ponieważ był gąbczasty i bardzo często śmiał się bez potrzeby.Ruruś został w worku kartofli który to leżał koło domu spokojnej starości w Męcikale. Mroźna poszła do tego domu i zrobiła coś dziwnego<Jak w Job>. Następnego dnia po dzikim sexie z MYCHAŁEM poszła do McDonalda żeby kupic sobie troche spermy w tubce (shake), BigMaca, duże frytki i loda śmietankowego, poczym poszła pod Sexshop podzielić się żarciem z cygankami, które wywróżyły jej, że rurus jest w niebezpieczenstwie. A to niebiespieczeństwo było bardzo niebezpieczne gdyż to była Napalona snitarjuszka domu starosci ktora strala sie wyruchac rurusia, ale on kiedy sie o tym dowiedział pociągnął czystej nafty z baka samolota. Następnego dnia fszystko się zmieniło. Ruruś przestał być pożądany i stał się na powrót zwykłą rurą. I wtedy na sale wtoczył się kadłub górnika! Ruruś strasznie sie przestraszyl i wsadził mu do mordy płonącego, gumowego batona z benzynom! Po tym zdarzeniu ruruś bal sie przebywac w domu starosci i chcial wrocic do Zimy, swojej dziewczyny sprzed lat.Jednak Zima go juz niepamietala to tyle dni tlye nieprzespanych nocy... zima bardzo go kochala lecz musiala zostawic. Nie miala innego wyboru poniewaz on jak sie okazało był wilkołakiem ale zamieniał sie w niego nie o północy tylko gdy Zima nakładała swoją seksowną rushoffom bieliznę, którą dostała z okazji swojego ślubu z nim tylko ze znanym jeszcze jako rurus a nie wilkolak. Aż tu nagle z nieba spadł księżyc w pełni. I przykleił rurusiowi plastykowy sedes do plecow, ale ten nie chciał sie trzymać bo plecy były już zajęte przez Ryjka, który zdawał się być niezwykle zadowolony ze swej nowej roli. Wtem nagle znienacka i z zaskoczenia wózek z supermarketu zaczą pędzić w stronę księzyca w pełni.Wszyscy uciekli poza krwiożerczym wampirem, gotowym do przytulenia gigintycznego jednorożca. Ale jednorożce nie istnieją ponieważ wszystkie zostały wessane przez namiot zastępu Włatcy Móch .Az tu nagle wszystko sie zmienilo i nagle wszyscy zauważyli że wielkie karaluchy ich kamerują do filmu pt. Wielkie orgietki namiotowe xD i wtedy nagle pojawił sie wileki ekran i zaczeli wyswietlac film "Troskliwe Misie <3". Wtedy to Kaśka{xD} Zaczęła bardzo interesującą konwersację z karaluchami które powiedziały jej ze zyje juz 200 lat na swiecie a ona na to że ma przeczucie, iż jednak jest trochę młodsza bo wskazuje na to chociażby jej akt urodzenia ;P karaluch strasznie sie oburzyl i zabraly KAs sperme w tubce. Okzazlo sie ze uzywala jej w niecnych zamiarach zaplodnienia calej 304. w celu wyzyskanie becikowego ! Jednakże jak się okazało, do tego czasu zmienił się rząd i niestety zniesiono becikowe, a z tego powodu wszyscy sie zdenerowali i zeby wyrazić swój gniew 304 weszla do rzadu i zagarnela cala kase i byla bogata i szczesliwa...
jednak pewnego dnia.... Spokojny żywot 304 zakłociła nowa partia polityczna jaką była "16 TKA - A-haha". W swoich reklamówkach kopiowali pomysły 304 i w dodatku przeprowadzili na swoją stronę Antasa, Matiza i Zimka. Kaś nie mogła do tego dopuscić i jako reprezentantka 304 poprosiła o pomoc znaną seksuolog Andzię - która prowadzi znany tok szoł Wiem-O-Tym-Wszystko. Razem uknuły niecny spisek który polegał na wszczepieniu... Całej parti politycznej i jej sprzymierzeńcom takich śmiesznych pluskw które w rzeczy gruncie śmieszne nie były bo... Sprawiały że każdy chłopak z 16-TKA - Ahaha dostawał albo prostaty albo miał stulejkę. W tedy Zimek który był mózgiem od spraw damsko-męskich i medycznych wpadł na pomysł i w swoim laboratorium wynalazł coś na kształt ołówka ( <lol2> wiem co wiekszosc mysli xD ) ale to nie był ołówek tylko...długopis który przy swoich niesamowitych właściwościach był w stanie odwrócić działanie pluskw, dla tego Kas z Andzią wymysliły a raczej próbowały wymyślić cos co by powstrzytmało ołówek. Ale niechcący wymysliły...Niezdazyly niczego wymyslic bo zacza ich gonic rozwscieczony mis, a raczej Misiek krzyczac za nimi ' Fajny tornister, poka poka {test mojej klasy xD}' ALe one nie miały tornistra przy sobie weic pokazaly swoje pierścienie mocy ktore dostały na 666 urodziny od Zaka. Kiedy Misiek zobaczył pierścienie zaczął uciekac z wrzaskiem " Gdzie są moje okulary?!". Na drodze staneli mu jednak podejrzani przebierańcy któzy wyglądali jak agenci z matrixa. W tedy wyskoczyły Drewno i Ania i krzyknęły: "Blues Brothers!". Andzia korzystając z zamieszania postanowiła wziaść numer od "blues brothers". Kiedy miała ten numer wysłał im smsa w którym napisała o swojej wielkiej miłości do Francuza. Tak naprawdę to wcale go nie kochała, tylko chciała żeby on tak myślał, bo chciała go wykorzystać do swojego niecnego planu. W tem z krzaków wyskoczył.... KRZYYYYSIU!!!!! Wszystkie harcerki zemdlały w swoje ramiona. Wszystkie naraz. Krzysiu przygłądził swoją boską fryzurę i wyciągnął z wielkiej kieszeni swojego płaszcza ciemne okulary i megafon. Zaraz potem w kępie krzaków pojawiła się głowa kolegi z drużyny Krzysia która wyraziła sie takimi oto słowami:CZY CHCE KTOS TORCIKA???
Oczywiście wszyscy wiemy że był to Promyk. Zaraz za nim pojawił się kolejny lubiany przez wszystkich agent...
Offline
post-Łoś
Dawno temu był bardzo ponury dom. W którym to jakże przemiło dzialo się sprzątanie dywanów. Bardzo ładnie pachnialo chemikaliami i męskimi perfumami. Już trzeciego dnia istnienia kobiet stwierdzono, że są naj pod każdym względem...weźmy cośXD tylko nie ciachaaa! Kiedy pod bramę podjechał czarny szampomobil, wyszedł mhroczny emo-boy !!CENZURA!!, który miał białe włosy z różoffymi wstążeczkami i leciały mu czarne muchy z ucha prosto do buuuzi! Niedaleko była plama z kiślu wiśniowego ze śledziami. Pawełek popatrzył na dziwną zbutwiałą maź. Uśmiechnął się szarmancko, po czym wyciągnął skarpete z wewnętrznej kieszeni u bokserek i zaczął sie śmiać. Na metce napisane było "śmierdzę jak kupa" Matiz widząc to zaczął biegać w kupie gnijącego siana pomieszanego z końskimi odchodami po czym poślizgnął się na stringach Zimy, które leżały na kamieniu nieopodal Antasa który to jadł błoto z toja ze Szklanej Huty. W innej części swiata jakiś przystojny Zimek kolekcjonował końskie odchody w formalinie. Codziennie wystawiał je na allegro, lecz niestety admini wywalili jego mózg, ponieważ był gąbczasty i bardzo często śmiał się bez potrzeby.Ruruś został w worku kartofli który to leżał koło domu spokojnej starości w Męcikale. Mroźna poszła do tego domu i zrobiła coś dziwnego<Jak w Job>. Następnego dnia po dzikim sexie z MYCHAŁEM poszła do McDonalda żeby kupic sobie troche spermy w tubce (shake), BigMaca, duże frytki i loda śmietankowego, poczym poszła pod Sexshop podzielić się żarciem z cygankami, które wywróżyły jej, że rurus jest w niebezpieczenstwie. A to niebiespieczeństwo było bardzo niebezpieczne gdyż to była Napalona snitarjuszka domu starosci ktora strala sie wyruchac rurusia, ale on kiedy sie o tym dowiedział pociągnął czystej nafty z baka samolota. Następnego dnia fszystko się zmieniło. Ruruś przestał być pożądany i stał się na powrót zwykłą rurą. I wtedy na sale wtoczył się kadłub górnika! Ruruś strasznie sie przestraszyl i wsadził mu do mordy płonącego, gumowego batona z benzynom! Po tym zdarzeniu ruruś bal sie przebywac w domu starosci i chcial wrocic do Zimy, swojej dziewczyny sprzed lat.Jednak Zima go juz niepamietala to tyle dni tlye nieprzespanych nocy... zima bardzo go kochala lecz musiala zostawic. Nie miala innego wyboru poniewaz on jak sie okazało był wilkołakiem ale zamieniał sie w niego nie o północy tylko gdy Zima nakładała swoją seksowną rushoffom bieliznę, którą dostała z okazji swojego ślubu z nim tylko ze znanym jeszcze jako rurus a nie wilkolak. Aż tu nagle z nieba spadł księżyc w pełni. I przykleił rurusiowi plastykowy sedes do plecow, ale ten nie chciał sie trzymać bo plecy były już zajęte przez Ryjka, który zdawał się być niezwykle zadowolony ze swej nowej roli. Wtem nagle znienacka i z zaskoczenia wózek z supermarketu zaczą pędzić w stronę księzyca w pełni.Wszyscy uciekli poza krwiożerczym wampirem, gotowym do przytulenia gigintycznego jednorożca. Ale jednorożce nie istnieją ponieważ wszystkie zostały wessane przez namiot zastępu Włatcy Móch .Az tu nagle wszystko sie zmienilo i nagle wszyscy zauważyli że wielkie karaluchy ich kamerują do filmu pt. Wielkie orgietki namiotowe xD i wtedy nagle pojawił sie wileki ekran i zaczeli wyswietlac film "Troskliwe Misie <3". Wtedy to Kaśka{xD} Zaczęła bardzo interesującą konwersację z karaluchami które powiedziały jej ze zyje juz 200 lat na swiecie a ona na to że ma przeczucie, iż jednak jest trochę młodsza bo wskazuje na to chociażby jej akt urodzenia ;P karaluch strasznie sie oburzyl i zabraly KAs sperme w tubce. Okzazlo sie ze uzywala jej w niecnych zamiarach zaplodnienia calej 304. w celu wyzyskanie becikowego ! Jednakże jak się okazało, do tego czasu zmienił się rząd i niestety zniesiono becikowe, a z tego powodu wszyscy sie zdenerowali i zeby wyrazić swój gniew 304 weszla do rzadu i zagarnela cala kase i byla bogata i szczesliwa...
jednak pewnego dnia.... Spokojny żywot 304 zakłociła nowa partia polityczna jaką była "16 TKA - A-haha". W swoich reklamówkach kopiowali pomysły 304 i w dodatku przeprowadzili na swoją stronę Antasa, Matiza i Zimka. Kaś nie mogła do tego dopuscić i jako reprezentantka 304 poprosiła o pomoc znaną seksuolog Andzię - która prowadzi znany tok szoł Wiem-O-Tym-Wszystko. Razem uknuły niecny spisek który polegał na wszczepieniu... Całej parti politycznej i jej sprzymierzeńcom takich śmiesznych pluskw które w rzeczy gruncie śmieszne nie były bo... Sprawiały że każdy chłopak z 16-TKA - Ahaha dostawał albo prostaty albo miał stulejkę. W tedy Zimek który był mózgiem od spraw damsko-męskich i medycznych wpadł na pomysł i w swoim laboratorium wynalazł coś na kształt ołówka ( <lol2> wiem co wiekszosc mysli xD ) ale to nie był ołówek tylko...długopis który przy swoich niesamowitych właściwościach był w stanie odwrócić działanie pluskw, dla tego Kas z Andzią wymysliły a raczej próbowały wymyślić cos co by powstrzytmało ołówek. Ale niechcący wymysliły...Niezdazyly niczego wymyslic bo zacza ich gonic rozwscieczony mis, a raczej Misiek krzyczac za nimi ' Fajny tornister, poka poka {test mojej klasy xD}' ALe one nie miały tornistra przy sobie weic pokazaly swoje pierścienie mocy ktore dostały na 666 urodziny od Zaka. Kiedy Misiek zobaczył pierścienie zaczął uciekac z wrzaskiem " Gdzie są moje okulary?!". Na drodze staneli mu jednak podejrzani przebierańcy któzy wyglądali jak agenci z matrixa. W tedy wyskoczyły Drewno i Ania i krzyknęły: "Blues Brothers!". Andzia korzystając z zamieszania postanowiła wziaść numer od "blues brothers". Kiedy miała ten numer wysłał im smsa w którym napisała o swojej wielkiej miłości do Francuza. Tak naprawdę to wcale go nie kochała, tylko chciała żeby on tak myślał, bo chciała go wykorzystać do swojego niecnego planu. W tem z krzaków wyskoczył.... KRZYYYYSIU!!!!! Wszystkie harcerki zemdlały w swoje ramiona. Wszystkie naraz. Krzysiu przygłądził swoją boską fryzurę i wyciągnął z wielkiej kieszeni swojego płaszcza ciemne okulary i megafon. Zaraz potem w kępie krzaków pojawiła się głowa kolegi z drużyny Krzysia która wyraziła sie takimi oto słowami:CZY CHCE KTOS TORCIKA???
Oczywiście wszyscy wiemy że był to Promyk. Zaraz za nim pojawił się kolejny lubiany przez wszystkich agent-tajemniczy Emo X. Który po wielkim przywitaniu....
Offline